czwartek, 26 marca 2015

Ciepło, cieplej, Brasil!

Uważam, że najbardziej "sexy" są dźwięki niepokojące i dość mroczne. Pewnie dlatego tak często pojawia się tu oraz na FP elektronika i hip-hop. Ale gdy wszystko budzi się do życia, gdy mamy wiosnę... gdy na moją klawiaturę właśnie padają ciepłe promienie słoneczne...wtedy mam ochotę na klimaty...

...nieco bardziej egzotyczne. Choć nie słucham za dużo bossa novy, to akurat brazylijskie rytmy niezaprzeczalnie mają w sobie urzekającą sensualność, słońce i radość. Dosłowność mnie jednak nudzi (Bezczelność - nie. Dosłowność - tak;)). Dlatego tak chętnie wniknęłam w muzyczny świat grupy Smoke City. Brytyjczycy, którzy grają taką muzykę? Z mglistych, deszczowych klimatów w połączeniu z południowym ciepłem musi powstać ciekawa kompilacja!


I tak właśnie jest. Muzyka Smoke City to interesująca mieszanka jazzu, trip-hopu i bossa novy. Bezpretensjonalna, lekka i bardzo seksowna. Idealna na te wieczory, gdy już możesz otworzyć okno i ciepłe powietrze wpada do środka...
Posłuchajcie całego albumu, istnieje szansa, że całkiem nieźle Was nakręci!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz